Lakier samochodowy narażony jest na nieustanny kontakt z ogromną ilością silnych i trwałych zanieczyszczeń tj. opiłki metaliczne, żywica, asfalt, smoła, beton, sól, sadza, ptasie odchody. Każda z tych substancji może okazać się szkodliwa, gdy przeniknie w głąb powłoki lakierniczej i na stałe osadzi się tam ze względu na jej porowatą strukturę. Jeżeli lakier jest szorstki w dotyku, to znak, że odpowiedzialnym czynnikiem jest właśnie osad, a nie np. zarysowania. Trwały osad powoduje również zanik szklistości lakieru i znacznie szybsze przywieranie brudu, w trakcie mycia sprawia trudności, a samochód po umyciu nadal wygląda na brudny, zamglony.
W jaki sposób zatem pozbyć się trwałych osadów?
Po dokładnym myciu ręcznym oraz chemicznym oczyszczeniu przystępujemy do glinkowania.
Glinka jest produktem o genialnych zdolnościach absorpcyjnych, dzięki czemu jesteśmy w stanie usunąć nawet zanieczyszczenia osadzone głęboko w porach lakieru. Właściwości te posiadają wielkie zalety, ale ciągną za sobą również poważne ryzyko. Usuwając osad z danej powierzchni, glinka magazynuje je na sobie w efekcie czego może porysować lakier. Aby czynność ta zakończyła się poprawieniem stanu lakieru, a nie jego pogorszeniem, konieczne jest nieustanne kontrolowanie stanu naszego przyrządu i wymiana na nowy co kilka elementów. Jeżeli np. glinka przypadkowo upadnie na podłogę, nie jest zdatna do dalszej pracy z lakierem i należy ją wyrzucić. Przy jej pomocy usuwamy również osady z szyb, czy felg.
EFEKT:
- Lakier wolny od osadów, śliski i przyjemny w dotyku,
- Poprawa wizualnego stanu lakieru,
- Samochód łatwiej jest wyczyści, a brud znacznie wolniej osadza się na lakierze,
- Powierzchnia świetnie przygotowana pod woskowanie.
*Jeżeli pomimo glinkowania, lakier nadal wygląda na wypłowiały konieczne, ze względu na zarysowania, może okazać się odświeżenie lakieru lub jego korekta.